Czy da się mieć wesele jak z Pinteresta bez ogromnego budżetu?
Czy da się mieć wesele jak z Pinteresta bez ogromnego budżetu?
Pinterest czy Instagram to bez wątpienia kopalna inspiracji. Szukając idealnej inspiracji na swój ślub, przyszła Panna Młoda natyka się przeważnie na te naprawdę wysokobudżetowe, ekskluzywne wesela. Potem takie inspiracje otrzymuje Wedding Planner a następnie dekorator…
Gdy dochodzimy do punktu, w którym czas na wycenę, okazuje się, że by mieć takie właśnie wesele, należałoby liczyć średnio około 1000 zł / gość, czyli przy założeniu, że zapraszamy 150 osób, na wielkie dekoracje powinniśmy przeznaczyć 150 tysięcy. Czy to duża kwota? Myślę, że to zależy dla kogo. Dla jednego 150 tysięcy nie będzie ogromnym wydatkiem a dla drugiego będzie sporo ponad budżet.
Czy wtedy musimy zrezygnować z wymarzonego wesela z piękną oprawą? Absolutnie nie!
Gdy przychodzą do mnie Pary Młode i pytają – „Pani Sylwio jak możemy coś tutaj urwać z ceny?” odpowiadam, że najlepszym rozwiązaniem będzie zmniejszenie liczby gości.
Jeżeli Para Młoda skupi się na zaproszeniu wyłącznie tych, z którymi faktycznie chce spędzić swój dzień ślubu to wtedy może się okazać, że 50 osób w zupełności zapełni listę gości i wtedy nie potrzebujemy już ekskluzywnych budżetów a wystarczy nam kreatywny dekorator.
W minionym sezonie organizowaliśmy wesele Kasi i Piotra. Ślub i przyjęcie odbyły się w Borecznej, to malownicze miejsce, które samo w sobie już stanowi pewnego rodzaju dekorację. Dołożyliśmy delikatne bukieciki w odcieniach bieli, biały dywan, świece, łuk z kwiatów i mieliśmy iście bajkową scenerię za niewielki budżet. Kasia i Piotr zdecydowali się zrobić ślub i wesele w 100 % według własnych zasad, dlatego zaprosili gości kilkaset kilometrów od Warszawy i mocno ograniczyli ich ilość, do wyłącznie najbliższych.
Zerknijcie tylko na relację foto poniżej.
